Komentarze: 0
heheh...ale dzisiaj mam good humorek...=) a nawet lepszy=D a poza tym już drzewka kwitna=DDD hehehe...ale mi dzisiaj bije=P heh..ciągle siem śmieje...a na teatrze juz w ogóle nie mogłam wytrzymac...z kilku powodów...m.in dlatego ze nie wiem ciemu ale wszytsko mi siem z 2 rzeczmi kojarzyło...a nigdy z 1 z nich nic mi siem nie kojarzyło...nie wiem cio mi dzisiaj jest...byłabym tio w stanie zrozumieć gdyby świeciło słoneczko...ale pada deszcz!!!hmm...serio mam taki zajebisty humorek..mimo że znów zaczynam mieć pecha=/ ale cio tam!!!life is beautiful!!!=) czytałam sobie notki ze swojego poprzedniego bloga...ale ja byłam głupia...tzn.w sensie tego co i do kogo czułam...mój największy bład jaki do tej pory zrobiłam...niom ale człowiek uczy siem na błędach...szkoda tylko że na takich...=/ niom ale trudniom...byłam głupia i ślepa...widziałam pozytywy zamiast negatywów...teraz chyba już jest na odwrót...nie widzem pozytywów...tzn.teraz już siem nie mylem...dobra...nieważne...jakbym nie miała o czym pisać(szczerze tio nie mam=PPP)jeżeli uzgodnie coś dzisiaj z Humcia tio o czymś ważnym tiu jescze napiszem=P o czymś osobistym=PPP heheh....a dzisiaj mieliśmy zajęcia z agresji..tzn.przeciw agresji...i o...szacunku....respekt..hehehe...ja tam mam szacunek dio wielu osób...i jestem tolerancyjna...i licze na tio że inni też są, dlatego chyba napiszem o tym o czym chcem napisać...=))) a propos szacunku,tolerancji i prawdomówności...dostrzegam w naszej klasie coraz więcej dwulicowych osób...=/ tio przykre=P nie niom serio...nie lubie takiej 2licowości...=/// sama jestem szczera dio bólu i wole żeby inni ludzie względem mnie też tacy byli...