mar 05 2005

"Kocham Cię. Przecież mnie nienawidzisz....


Komentarze: 11

wszystko mi się znów rozsypuje. powoli czuje, że nic nie wiem.idiotyczne- ale wmawiam sobie, że to z powodu zimy. zakwitną mlecze a ja przekonam się, że to złudzenie. był spokój. nie ma. jest niepokój. ostatnia żelka. wczoraj zdecydowanie to była zła piosenka. powrót był jednak zły? "i spojrzeć prosto w słońce..."musze sobie powtarzać. słońce, słońce, słońce - jest! zawsze! tylko czemu nic nie jest takie proste i poukładne?

sensitive_soul : :
Kumcia
08 marca 2005, 21:42
Rozumiesz:) dziekuje za zyczenia nawzajem:) I tak bardzo krytycznie podchodzicz do swojego wieku..ale ja rowniez uwazam sie za osobe malo wiedzaca:P;)ale to nie oznacza tego,ze jak na Swoj wiek masz doswiadczenie..iii wiedze..moze nawet wieksza od swoich rowiesnikow!!I dlatego zwiazek bez wiekszych zobowiazan jest niebezpieczny..ale wiesz jak do tego pochodzisz..Jezli myslisz,ze ty bedziesz miala wolna reke..bedziesz mogla z innymi..I wiesz,ze ta osoba mimo tego bedzie..To wydaje sie calkiem calkiem..lecz ja nie patrze z tej strony..ze strony swoicj korzysci..Ja odrazu patrze realnie-pesymistycznie...Ze on z innymi..iii ja tego nie przezyje...Pozyjemy zobaczymy:)
Kumcia
08 marca 2005, 15:45
Czemu musze??booo wiem,ze lubi ze mna spedzac czas,zalezy mu na mnie w jakis sposob..ale rowniez wiem,ze on chce zwiazku bez zobowiazan..boo nie chce sie wiazac tak na stale..tak angazowac..ale tez nie chce,zebym zniknela z jego zycia...Iiii nie wiem co zrobic..bo nie chce tego konczyc..skoro zbudowalismy to cos..juz pol roku to trwa..i uwielbiam spedzac z nim czas:)..lecz wiem,ze jakbym widziala go z inna to by mnie zabolalo..on rowniez mowi,ze moj widok z innym..by wywolal podobne reakacje..ale nie chce..ale jednak..Potrafi sie jakos chamowac...Przynajmniej w slowach..bo jak w praktyce bedzie...przyjdzie wiosna to sie okaze.. Bo mowi sie rozne rzeczy..a co inne robi..Wolalbym,zeby to znalazlo odzwierciedlenie u nas....aleee nie mam tej pewnosci..Wiec musze sie hamowac..nie pozwolic sercu za bardzo sie rozpedzic...zeby potem nie bylo tak przykro i sumtno..zebym potrafila to przezyc:) Rozumiesz?????rozumiesz??
sensitive_soul> malinka
08 marca 2005, 11:08
Kamilko słoniki miały być błękitne!;p
07 marca 2005, 23:07
Ojejku biedactwo ja też chce wiosne =( Boshe już nie wytrzymuje nerwowo jak widze śnieg =( Powoli czuje jak mam doła, sama nie moge się z tego pozbierać... a ja jestem zawsze uśmiechnięta, opanowana... i kompletnei nei wiem co się dzieje... =( JULUS błagam ratuj =( =( =( A nom i założyłam bloga an portalu blogi.pl tylko nie wiem jak go obsługiwać =) Jak będziesz na gg to daj znać =) (ja wole chodzic na rekolekcje przynajmneij jest smiesznie i jakoś się trzymam... jakbym się miala nudzić jeszcze nei daj boshe w swoim towarzystwie to dawno bym wolądowała na aleksandroskiej =] P.S. załatwiłabym Ci tą komore w różowe słoniki po znajomości =P)
07 marca 2005, 14:50
gdy by nie to ze wszytko jest czasem takie pogmatwane i trudne.. nie było by chwil w których jest łatwiej ... a słońce... jeszcze nie raz zajdzie.. i nie raz wyjdzie za chmurek.. :)
06 marca 2005, 18:37
Bo wtedy byłoby to wszystko hmm... a brak mi słów... :-/
flaw-my-face
06 marca 2005, 14:34
gdyby wszystko było oczywiste, sami stalibnyśmy się zgorzkniałymi wynaturzonymi potworami- a jednak istnieją jeszcze pytania, na które nie ma odpowiedzi. istnieją uczucia, których nie da się opisać- czy to nie jest piękne moja droga?
06 marca 2005, 11:34
jestem pewna że i Ciebie urzeknie ten zapach swieżej trawy i kwitnacych kwoatków. moż esobie nie wmawias,z moze po części tak jest, ze to ten wstretnu mroz ma taki wplyw na nas
Dotyk_Anioła
06 marca 2005, 08:07
A jeśli zakwitną mlecze i będzie świeciło słońce... A złudzenie... Nie minie?
Kumcia
05 marca 2005, 23:28
nie moze byc za latwo!!bo co to za frajda by byla:) trzeba wszystko przezyc:) i roskoszowac sie dobrymi chwilami:):*
05 marca 2005, 22:18
notke przecztal, nie wiem czmu nei mam ochty nic dodawac.. jedyne co chcilam napisac to to ze twoj szblon skojazyl mi sie z ksiazka , bardzo dobra i smutna ksiazka o dziewczynie ktrej wmowiono ze ejst psychicznie chora i zamknieto ja w psychiatruku gdze faszerowali ja lekami... naprawde bardzo smutna opowiesc, jeszcze gorsze jest to ze autobiograficzna \'nie jestem wariatka\' polecam...

Dodaj komentarz