gru 06 2004

decyzja?musze?


Komentarze: 4

"to jest właśnie twój problem!że nie wiesz, czego chcesz.musisz sie na coś zdecydowac"musze?ale po co?przecież dobrze mi z tym,że nie wiem.nie umiem się na nic zdecydować.bo nie chce.bo sie boje.nie chce, bo nie potrzebuje.źle?nie wiem.nic nie wiem.i nie chce.nic na siłe.to przyjdzie z czasem.znów nie wiem czy to dobrze...

wczoraj zdecydowanie pomyślałam"nie!"bo czy z nim to by było możliwe?czy przy nim bym...?nie...nie umiałabym przy nim...on by nie...i porównuje to.może nie powinnam.ale w tej sytuacji jakby wiem,że jednak nie.że przy nim nie umiałabym tak jak przy...nie czułabym tego.wolna?bo pozbyłam sie jego z tego co by było "my"?łąka...tak...niebo,śnieg w nikłym świelte i wielka przestrzeń...gwiazdy..tak.ale takie zwykłe spojrzenie i to co czuje przy...nie.to nie.wiec?i tak nie wiem.ale chyba troche "przejrzałam na oczy"choć...co aj mogę o tym wiedziec.ale domyślam się.

sensitive_soul : :
.mała
07 grudnia 2004, 16:04
ale zobacz jeśli się nie zdecydujesz... to to będzie trwało. a tak to będzie albo koniec albo początek. jesteś szczęśliwa. możliwe. ale nie do końca. na pewno nie do końca. ale wmawiaj sobie co chcesz i tak Cię kocham :)
06 grudnia 2004, 18:46
Hmmm... takie niezdecydowanie może jest okej, ale chyba nie na długo, w życiu trzeba wiedzieć czego się chce, mieć wytyczone cele i do nich dążyć to daje nam motywacje....
Kumcia
06 grudnia 2004, 17:46
Hahaha moim problemem z drugiej strony: jest niezdecydowanie innej osoby..lub strach przed..Przed czym??
kamciarka
06 grudnia 2004, 15:14
moim problemem jest wlasnie niezdecydowanie..

Dodaj komentarz