lip 24 2005

"(...)muszę to przespać, przeczekać trzeba...


Komentarze: 5

to wszystko zdecydowanie nie dla mnie.tylko umacniam się w przekonaniu, że nie dla ludzi jestem a może ludzie nie dla mnie.izolacja."zburz ten mur".buldożery poproszę.nie chce poszerzać granic i narzekam,że nikogo tu nie ma. cóż. jestem beznadziejna.stały punkt to on.i ja.nikt chyba nie wierzy.naprawde wyznaje siebie.JA.tak.własnie tak.no i on. beznadziejne zamknięcie. powoli czuje coś na kształt odrazy, czy nienawiści(nie...)do wszystkich bo są lepsi.bo ja jestem mała i zła.brzydka i beznadziejna. chora i inna. a przecież wielka i taka sama. tęsknota...tak duże to wszytsko. ale świadomość nadal jest.to się nie kończy przynjamniej. nie potrafię być dla nich taka sama. już nie. chłód. to jest. i obojętność. jak mam się roztopić? brednie. ciągle poplątane kłęby bredni. pociąć je. zniszczyć. spalić. kochać. przynać się muszę przed sobą.mogłabym jakoś..mogłabym. ale tragizować lubię. natura. mam ochotę czaem mówić,że kocham.absurd.a teraz miesiąc i może jeszcze bedzie gorzej.choć nie jest źle.nieważne zresztą.

sensitive_soul : :
blanche
02 sierpnia 2010, 08:14
to a rose gold Pearls bracelet The color of the
25 sierpnia 2005, 19:10
nie wierze w boga.moze nie dojrzałam jeszcze do wiary.
07 sierpnia 2005, 12:07
zaden czlowiek tak naprawde nie jest brzydki i beznadziejny. jakby wziac pod uwage to ze Bog kocha kazdego czlowieka calkowicie bezwarunkowo i indywidualnie... codziennie. kazdego dnia miloscia bezgraniczna... nie jestes wyjatkiem przeciez. Bog Ciebie kocha. wiec biorac to pod uwage skoro sam Bog Ciek ocha to jak mozesz byc bezsensu? jak mozesz byc brzydka? jestem przekonana ze jestes sliczna i masz dobre serce. mozna to odczytac w Twoich slowach. zasmucil mnie ten wielki bol Twoj jaki tu wyrazasz... nie ma nic gorszego niz czuc sie niekochana... bede sie modlila za Ciebie i pamietaj ze Dobry Bog zawsze jest blisko Ciebie gotowy zeby Cie przytulic i pocieszyc. ja Tego Boga doswiadczylam osobiscie. www.kursfilip.pl
24 lipca 2005, 23:45
powtorze sie ale \"czasami to czego szukasz jest tym od czego uciekasz\". przeczytalam twoja notke i przypomnial mi sie ten cytat, ktory dotyczy wiekszosci mojego zycia. mam nadzieje, ze uda Ci sie otworzyc i wyjsc z czterech scian... jesli bedziesz chciala pogadac na gadulcu 2289724.
Kumcia
24 lipca 2005, 23:00
Nie buduj muru lecz naucz sie miec do wszystkiego i wszystkich dystnas..bezpieczny lec znie pwodujacy przepasci pomiedzy Toba a innymi!Tuulee!!ciesze sie,ze napisalas!

Dodaj komentarz