kwi 02 2005

Bez tytułu


Komentarze: 7

"drzewo mówi tak:nie lękaj się gdy umieram, nie lękaj się ze mną umrzeć, nie lękaj się śmierci, bo patrz- odżywam-smierć tylko dotknęła kory."- Karol Wojtyła

nie ma dla mnie boga.nie ma innego zycia.

 umarł wierząc,że gdzieś odchodzi.

nie mogę wyobrazić sobie tego,że go nie ma.nigdy nie czułam że jest.

nie ojcec chrzescijan, nie wysłanik boga. wielki człowiek. Polak.

sensitive_soul : :
09 kwietnia 2005, 10:35
Kto jest chrześcijaninem wie, że smierć jest przejściem do innego świata - lepszego. Do Boga, bo On istanije.
Kumcia
05 kwietnia 2005, 21:37
wiara to osobista sprawa ja nie mam zamiaru nikomu wpierac czy Bog jest czy go nie ma...albo ktos odnajdzie go w swoim zyciu i uwierzy..albo bedzie zyl bez niego!Ja osobicie wierze..kiedys nie mialo to dla mnie znaczenia..nie zastanawialam sie ...lecz z wiekiem samo przyszlo![*]
03 kwietnia 2005, 22:04
[*]
03 kwietnia 2005, 19:49
;( próbuję to sobie wytłumaczyć, że tak musiało się stać- taka była wola Boga... jednak nie mogę sobie wyobrazić, że ktoś inny będzie Papieżem- wkońcu to właśnie Karol Wojtyła był ze mną przez całe moje dotychczasowe życie... [\'] spoczywaj w pokoju...Ojcze
03 kwietnia 2005, 12:01
ja nadal wierze w Boga.. widocznie wiedział co czyni! Papież był Wielkim człowiekiem, ale tylko człowiekiem.. wypełnił już swoją misję!! niech spoczywa w pokoju :( [*]
flaw-my-face
03 kwietnia 2005, 11:43
Bóg jest? stojąc wczoraj w kaplicy na Jasnej Gorze poczułam sie jak członkini ogromnej sekty.zrezygnowalam z tego.wyszlam.
zal pozostał. smutek sie nie odrywa.
03 kwietnia 2005, 11:40
Bóg jest.. widocznie taka była Jego wola... Może teraz zaczniemy doceniać to, co mamy...

Dodaj komentarz