Archiwum styczeń 2005, strona 1


sty 07 2005 tak jakby dosyć
Komentarze: 11

już mnie to irytuje.uczestnicze"w życiu" biernie.żadnych zdecydowanych barw.wszystko szybko mija obok. a ja stoje, próbuje coś uchwycić, zaraz kolejne...i to znika gdzies w tym wirze. za szybko. nic co mogłby nadać kolor, sprawić bym utrwaliła, zapamietała, uczestniczyła.nie tak, że nic się nie dzieje. bo ciągle coś nowego, ale...i tak to uczucie bycia poza.moze taka pora roku.w koncu ten stan już dosyć długo mnie dotyczy. meczy mnie to. idę ulicą, ciemno, tylko swiatło latarni i to z okien wieżowców.wdycham głęboko zimne powietrze, by czuć,że jestem...często..ale to tylko chwila. i jeszcze ten uśmiech i oczy. chwilowa rzeczywistosc i bycie w zyciu. brzmi..dość dziwnie chyba.

podobno wykończam nerwowo. i nie wiadomo kogo w rezulacie wykoncze najpierw:innych czy siebie.ciekawe pytanie...zawsze mozna mnie zostawic.mowi,że wykoncze a nie zostawia.hmm...

sensitive_soul : :
sty 04 2005 czy wymyśliłam sobie wyidealizowany obraz?...
Komentarze: 11

"Dotykasz mnie
I sprawiasz, że
Już prawie wierzę w twoje słowa "

...

sensitive_soul : :
sty 01 2005 na dobry początek
Komentarze: 11

idiotka.kretynka.może zaburzenia psychiczne?chore opanowanie.a wszytsko...wszytsko to...paranoidalny strach.tym oto optymistycznym akcentem zaczynam "nowy rok".

a poza tym naj..cudowniejsze?nie...spokojniejsze?moze..najbardziej upragnione by nie miały konca chwile.

sensitive_soul : :